Afty – ta nazwa jest znana tylko gorliwym studentom stomatologii. Ale sama dolegliwość jest bardzo powszechna i boryka się z nią mnóstwo osób. Afty to drobne ranki – pleśniawki w jamie ustnej. To niewielkie zaczerwienienia, dość bolesne i nieprzyjemne, które utrzymują się przez kilka dni. Dowiedz się, jak sobie z nimi radzić i co może być przyczyną ich występowania.
Afty – co to jest i jak to wygląda
Afty to w zasadzie niewielkie owrzodzenia, które powstają na błonie śluzowej w jamie ustnej. Są najczęściej pokryte białą ropą i mocno zaczerwienione. Ze względu na miejsce występowania są po prostu bardzo bolesne. Rzadko pojawiają się na języku lub dziąsłach, częściej na policzkach lub w miejscu które łączy policzki z dziąsłami. Mają od 1 do 5 mm średnicy – wydaje się, że są maleńkie, ale w rzeczywistości są bardzo nieprzyjemne. Najczęściej pojawiają się pojedynczo, chociaż czasami może zdarzyć się, że jedna afta sprawi, że błyskawicznie pojawi się ich więcej, tworząc aftowe zapalenie jamy ustnej. A to już jest poważniejszy problem.
Przyczyn, dla których powstaje problem z aftami jest naprawdę bardzo wiele. Na ich czele leży oczywiście nieprawidłowa higiena jamy ustnej, ale nie tylko. Przyczyną może być na przykład to, że nagryzasz policzek w czasie jedzenia, albo wyrzynające się ósemki. Co ciekawe, afty czasami są wynikiem problemów z układem trawiennym lub choroby migdałków. Za afty może odpowiadać także alergia, a nawet choroby zatok. Dlatego, jeżeli często pojawiają ci się takie problemy w jamie ustnej, koniecznie udaj się do gastrologa lub laryngologa.
Afty – leczenie
Drobne afty, które znikają po upływie 1-4 tygodni leczy się specjalnymi płukankami lub maściami o działaniu przeciwbakteryjnym. Jeżeli jednak są duże lub pojawiają się częściej niż raz w roku, na dodatek nie znikają mimo prowadzenia bardzo rygorystycznej higieny jamy ustnej, koniecznie zgłoś się do lekarza. Może okazać się, że problem jest większy i do leczenia będziesz musiał wykorzystać sterydy lub antybiotyki. Schorzenie da się całkowicie wyleczyć, należy tylko dociec, czy jego przyczyną nie są choroby innego rodzaju.